DO
GP Miami
02.05 - 04.05
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Arabii Saudyjskiej
-
Piastri pokonał Verstappena i objął prowadzenie w mistrzostwach świata!
-
Australijczycy czekali 15 lat na swojego lidera mistrzostw
-
Verstappen pozytywnie zaskoczony konkurencyjnością Red Bulla w Dżuddzie
-
Pierwsze podium Ferrari w sezonie
-
Kolejny solidny występ Hadjara
-
Mercedes walczył z przegrzewaniem opon
-
Współpraca zespołowa i podwójne punkty Williamsa
-
Sauber bez szans na walkę o punkty
-
Fatalny wyścig Alpine
-
Haas bez punktów, ale zadowolony po potrójnym maratonie F1
-
Alonso o wyścigu w Dżuddzie: 50 okrążeń kwalifikacyjnych
Ostatnia aktywność
01.11.2009 14:51
0
Co za kretyni z tych komentatorów, no faktycznie, Kobayashi jest w pytę cięższy od tankującego przed chwilką Webbera... Realizator też zresztą się popisuje, nie pokazując zupełnie co się z Alguersuarim stało.
Przejdź do wpisu Hamilton zdobywa pole position w Abu Zabi
13.09.2009 15:40
0
Jak Hamiltona nie lubię, bo bubek i laluś, tak pokazał dzisiaj, że jaja ma i nie myślał całe szczęście, że "ojej jak fajnie, jadę na trzecim, to zwolnię i se herbaty zaparzę zamiast gonić" tylko cisnął ile wlezie. Że myślał o sobie? Hmm, myślał o tym, żeby zdobyć jak najwięcej punktów, miał szansę na drugie, to o nie walczył, jak Robert na początku w Australii. McLaren o nic nie walczy tak na prawdę w tym sezonie, więc mu się nie dziwię i szacunek za to. Szkoda, że Sutilowi się nie udało. Brawn znów taktykę zmyślił dobrą. Myślałem, że będzie procesja jak zobaczyłem, że prawie wszyscy na 1 stop, ale całe szczęście się działo.
Przejdź do wpisu Brawn GP ponownie zdobywa komplet punktów
12.07.2009 21:50
0
Taa, już widzę jakie byłyby komentarze, jakby to Robert jechał te 3 okrążenia za Heidfeldem. Wtedy cała wina byłaby oczywiście po stronie Niemca, który jest zawistny, nie puści Polaka i musi mu pokazać miejsce w szeregu... Racją natomiast jest, że Nick zachowuje się jak dziecko, nic wielkiego nie pokazał od zeszłorocznego Silverstone, a wstawka o czasie straconym akurat za Robertem miała na celu tylko i wyłącznie pokazanie, że on był lepszy, szybszy i w ogóle bardziej boski. Co do narzekania, to akurat chyba Robert ma w tym temacie sporą przewagę. Inną sprawą jest, że jak najbardziej, niestety, uzasadnioną. Strasznie nijako się to BMW prezentuje. Zero poprawek, zero strategii, zero jaj do jakiegoś ryzyka, nieumiejętność wyciągania wniosków z błędów. Przyjeżdżają na ten weekend, toczą się gdzieś w drugiej dziesiątce bez historii i tak w kółko. Ech, padaczka.
Przejdź do wpisu BMW nie zdobyło punktów w domowym wyścigu
11.07.2009 18:20
0
Jak się ludziom nie znudzi wietrzenie teorii spiskowych i podejście "Robert, biedy Polak, na pewno źli, brudni Niemcy koniecznie chcą mu dokopać"... Ale faktem jest, że to chyba pora na zmiany. Zespół się rozwija tragicznie. Gdzie na początku sezonu były Ferrari i McLaren? Na tym samym poziomie, a w Australii nawet z tyłu. Gdzie są teraz? Nawet Force India zaczyna BMW odjeżdżać... A i Robert z ciągłym narzekaniem zapewne coraz mocniej grać na nerwach zespołowi. Po sezonie nadejdzie najwyższa pora, żeby się rozstać, tylko czy tak naprawdę będzie lepsze wyjście..?
Przejdź do wpisu BMW nie wie co się dzieje z bolidem Kubicy
19.06.2009 18:12
0
Nigdy nie byłem specjalnym fanem Kimiego ale po tym sezonie lubię go coraz bardziej, za luz w Malezji jak wszyscy grzecznie czekali w bolidach moknąc, a on wszystko olał i za to teraz, mądrze gościu mówi, każdy chce teraz tylko na swoim postawić, nie dba o dobro sportu.
Przejdź do wpisu Kimi: Tu nie chodzi o F1, a o ego
19.06.2009 17:47
0
Formuła i tak przetrwa. Straci tylko kilka lat na tym zamieszaniu, ale prędzej czy później, może po odejściu leśnych dziadków Ferrari i spółka wróci pod skrzydła FIA. Seria FOTA z nieograniczonym budżetem itp. się nie obroni, bo mniejsi nie będą chcieli do niej dołączyć, a już Toyota i inne Renaulty przebąkiwały, że nie wiedzą czy będą wiecznie się w to angażować. Jak odpadną, to nie będzie miał po prostu kto się ścigać. Reformy są w F1 potrzebne, żeby było jak kiedyś wiele zespołów i rywalizacja nie tylko na szczycie między najlepszymi, ale w całym przekroju stawki, tylko trzeba je z głową przeprowadzać. Szkoda, że niektórzy nie potrafią tego zrozumieć i muszą koniecznie postawić na swoim, nie dbając o dobro F1...
Przejdź do wpisu FOTA odchodzi z F1 i tworzy swoją serię
05.04.2009 13:29
0
kamil7671 ale popatrz na kierowców, w tym roku to się wydaje kluczowym elementem, bo różnice aż takie wielkie nie są wśród samochodów, tu było może i tak, ale w końcówce Australii Robert dzięki dobrej strategii dojeżdżał Buttona, który lepszym kierowcą od niego nie jest, podobnie jak i Barichello. Rosberg i Vettel też mają swoje słabsze dni. To co nadrabiają bolidem tracą w czynniku ludzkim. Nie mówię, że BMW jest żelaznym faworytem, ale że będzie baardzo ciekawie.
Przejdź do wpisu GP Malezji przerwane- Button znowu wygrywa
05.04.2009 13:19
0
Nie ma jak podsumowywać sezon po dwóch wyścigach... A pamięta ktoś może ile punktów miał po pierwszych dwóch wyścigach Massa rok temu? Wielkie okrągłe zero, a mistrzostwo przegrał w zasadzie przypadkiem w ostatnim wyścigu, więc miłego wieszania się ze smutku, jak to źle nie będzie życzę. Jakby nie bylo to BMW jest w tej czołówce, ostatnio Robert jechał 2, teraz Heidfeld drugi dojeżdża, o czymś to świadczy (no, choć to drugie to przede wszystkim wielkie szczęście). 13 bolidów w trzecim treningu wczoraj zmieściło się w sekundzie, dawno nie było tak równo, więc jeszcze mogą się różne różniste rzeczy dziać. A że silnik Robertowi poszedł? Życie, takie rzeczy się zdarzają, znów podam przykład Ferrari sprzed roku, też mieli na początku nieciekawie a jakoś zdobyli mistrzostwo konstruktorów. A BMW cały sezon ubiegły bez awarii, kiedyś taka seria musi się skończyć. Także chillout, jeszcze 15 wyścigów, kandydatów na mistrza jest wielu, a zauważyć warto, że ani Button, ani Barichello nie są wybitnymi kierowcami, błędy popełniają raz za razem. Jak tylko Robert będzie miał szczęście, a wierzę, że limit pecha dzisiaj wyczerpał to będzie w czubie na pewno :)
Przejdź do wpisu GP Malezji przerwane- Button znowu wygrywa
27.09.2008 22:33
0
Tak czy inaczej jest w pierwszej dziesiątce, paliwa będzie musiał mieć tyle ile zatankował przed q3. A sama kara ewidentnie niesłuszna. Co miał zrobić? Zmienić plany i pojechać dalej? Bo ktoś się za nim pojawił? To że organizatorzy dali tyłków i tak wymyślili ten zjazd to nie jego wina.
Przejdź do wpisu Heidfeld i Barrichello ukarani
22.09.2008 20:09
0
a ja Was ludzie nie rozumiem, czemu się tak na koletza napinacie. Prezentuje inne poglądy, komu innemu kibicuje, jest zakochany w Niemcach, co zrobić, wolno mu. Nikogo przy tym w zasadzie nie obraża i zdarza mu się mieć rację. W tym momencie sami zachowujecie się jeszcze gorzej niż on, udowadniając na każdym kroku, że to Wy jesteście fajni a nie on. A żeby nie było nieporozumień absolutnie nie prezentuje podobnych poglądów do koletza, tylko chce zauważyć, że każdy ma prawo myśleć jak chce i bronić swoich racji. Amen.
Przejdź do wpisu Alonso nie dostosuje się do strefy czasowej Singapuru
19.09.2008 22:41
0
A nie ma ktoś może filmu z przejechanym okrążeniem toru, albo coś w stylu tego co pojawiło się przed Walencją?
Przejdź do wpisu Kierowcy BMW Sauber przed GP Singapuru
14.09.2008 15:39
0
Wyścig marzeń, wyniki marzeń! Wygrana Toro Rosso, podium Roberta, czego chcieć więcej?:) A co złego było w jeździe Hamiltona? Pchał się niemiłosiernie, fakt, ale i tak jestem pod wrażeniem, jak go nie lubię, tak jechał dobrze, taktyka też mu się trochę czkawka odbiła, te okrążenia na pełno deszczowych oponach.
Przejdź do wpisu Vettel najmłodszym zwycięzcą wyścigu F1!
13.09.2008 22:31
0
@mario547 niestety szanse wzrosły? Wg mnie to całe szczęście! Deszcz jest gwarancją, że coś się będzie działo, że będzie ciekawie. Wystarczyły dwa okrążenia w deszczu na Spa, a wszystko wywróciło się do góry nogami. Jest deszcz, są emocje. Co prawda po takich kwalifikacjach i tak się będzie działo, ale mam nadzieję, że sobie popada, co tylko podniesie poziom emocji.
Przejdź do wpisu Sensacyjne pole position Sebastiana Vettela!
13.09.2008 20:40
0
Nawet w najśmielszych snach się nie spodziewałem, że będzie w Toro Rosso tak dobrze w końcówce sezonu. Ciekawe czy Vettelowi na dobre wyjdzie przeniesienie się do RedBulla. Forza Toro Rosso! Oby po kolejne dwa punktowane miejsca..
Przejdź do wpisu Toro Rosso po zwycięskich kwalifikacjach
07.09.2008 20:51
0
Tak, teraz to kimi jest be, a na początku sezonu wszyscy jeździli po Massie, jak to nie umie bez tc jezdzic i w ogóle jest beznadziejny. Dołek formy się zdarza, ja bym go jeszcze nie przekreślał.
Przejdź do wpisu Ferrari po Grand Prix Belgii
07.09.2008 16:28
0
Kij z błędem podczas pitstopu, kij z tym, że wzięli Heidfelda po opony, wtedy był już wyżej, decyzja była logiczna. Ale to co Robert w tym wywiadzie najlepiej zauważył, to to, że oni nic nie robią w kierunku poprawy jazdy jego bolidu. Nad Nickiem jak miał problem wszyscy biadolili w zespole, jak to mu nie pomogą, nie przytulą, zrobią wszystko. A apelem Roberta się raczej nikt nie przejął, jak mówił po Kanadzie, że teraz czeka na wsparcie zespołu. Nie dziwię się, że nie wytrzymał. A wyścig sam w sobie genialny, oby każdy taki był. Kosmiczny kontrast między dzisiaj a Walencją, gdzie siedem razy można było spać.
Przejdź do wpisu Hamilton szczęśliwie triumfuje w Belgii
29.07.2008 22:01
0
a jak tam mu się w ogóle wiedzie w tym NASCARze, jakieś sukcesy?
Przejdź do wpisu Montoya nie żałuje odejścia z F1
06.06.2008 20:41
0
heh, wiadomo, że trening treningiem, ale pocieszające bardzo i dające optymizm jest to, że w każdym punkcie pomiaru prędkości BMW jest w ścisłej czołówce, czyli nowy pakiet aero się sprawdza, oby i w wyścigu dał radę.
Przejdź do wpisu #1 trening: Ferrari i BMW w dobrej formie?
04.06.2008 10:47
0
Taa, wszędzie korzyści widzicie, ale dla Scuderii raczej ich nie ma w zamianie Vettela, który sporo potrafi na łamagę Piqueta. Z Piquetem i Burdaisem to można by zapomnieć o zdobywaniu konkretnych punktów, a STR3 Vettelowi jako taką szansę na to stwarzał. Całe szczęście, że sprawa delikatnie mówiąc dość wątpliwa.
Przejdź do wpisu DC do Renault, Piquet do Toro Rosso?
25.05.2008 20:39
0
Piękny wyścig, wiele emocji, a dla mnie bohaterem jest jednak Vettel, któremu udało się przebić z 19 pozycji na 5. STR3 dobrze się zapowiada.
Przejdź do wpisu Hamilton wygrywa na mokrym torze w Monako
24.05.2008 20:53
0
Oby obydwaj dojechali jutro do mety, bo już chyba samo to będzie sukcesem. Na testach wydawało się, że bolid da więcej, ale niestety testy testami a rzeczywistość dalej kiepska:/ W każdym razie trzymam za nich kciuki, żeby zdobywali doświadczenie tutaj, a do końca sezonu przywieźli jeszcze jakieś punkty.
Przejdź do wpisu Scuderia Toro Rosso po kwalifikacjach
24.05.2008 20:47
0
Ech. I dostało się BMW za to czekanie na ostatnia chwilę podwójnie tym razem, bo i Nick już nie miał czasu się poprawić i Robert miał problemy. Ale co do Nicka to stało się to, na co się zanosiło od dwóch wyścigów, gdzie psim swędem wchodził do Q3, tym razem nie wyszło. A jego po raz kolejny mówienie o oponach pominę milczeniem. Szkoda bardzo, że forma coś podupada, bo trzeba walczyć o to drugie miejsce wśród konstruktorów. Ale liczę, że mimo wszystko jakiś punkt przywiezie, ktoś na pewno odpadnie, kogoś uda mu się "łyknąć".
Przejdź do wpisu BMW Sauber po sesji kwalifikacyjnej
14.05.2008 21:14
0
A Vettel jeździł już w STR3? Mam nadzieję że zmiana bolidu pomoże Toro Rosso powalczyć jeszcze o jakieś pojedyncze punkty do końca sezonu, bo w Australii zaczęło się ładnie a teraz kupa:/ Chociaż w Turcji Vettel przynajmniej dojechał:P
Przejdź do wpisu Lewis Hamilton najszybszy w pierwszym dniu testów
12.05.2008 16:59
0
@HUN no racja, ale chodziło mi o to, że tą pozycję na starcie jednak stracił i że wynik Hamiltona to nie jakieś nadprzyrodzone zrządzenie losu, a dobra taktyka zespołu i dobra jazda kierowcy. @mrdudek cała wypowiedź nie tyczyła się tylko Twojej wypowiedzi, a ogólnemu trendowi do umniejszania sukcesu Hama. A przewaga ferrari jest jasna, ale jak widać przy sprytnym planie do zniwelowania. McL zagrał w przypadku Hamiltona vabanq i się opłaciło, zresztą nie pierwszy raz. BMW mogłoby się uczyć taktyki od nich, bo do tej pory jak szarżowali i wydziwiali to wiemy jak się to kończyło:/ Ale miejmy nadzieję, że w Monaco będzie bardzo dobrze:)
Przejdź do wpisu McLaren zachwycony jazdą Hamiltona
12.05.2008 10:27
0
Gdyby babcia wąsy miała to by dziadkiem była. Gdyby nie miał takiego bolidu, jeździł w force india i miał wszystkich mechaników bez nogi to pewnie przyjechałby ostatni... Ale nie ma. Powtórzę, że go nie lubię za osobowość, ale wczoraj pokazał, że jeździć umie, a jeszcze większą klasę pokazał zespół wybierając dobrą taktykę, która się opłaciła. Jakby Raikonnen pojechał lepiej w qal/miał mniej paliwa/nie przyspał na starcie, to nie musiałby się kolebać za Robertem, ale jakoś mu się nie udało. Dlatego może warto przyznać, że Ham był drugi, bo się mu to obiektywnie należało, a nie tylko i wyłącznie dlatego, że bogowie byli wczoraj źli na wszystkich innych, tylko nie na niego.
Przejdź do wpisu McLaren zachwycony jazdą Hamiltona
09.05.2008 14:48
0
no i kimi dał radę w drugiej serii :) Zobaczymy co to jutro będzie, póki co mclareny szybkie. Ale prawda jak jest jutro się okaże.
Przejdź do wpisu Pierwszy trening w Turcji dla Massy
07.05.2008 16:39
0
Nie lubię typa stanowczo i porównywanie się zarozumialca do Mandeli pominę milczeniem... Ale jest coś w tym, że ostatnio jednak wyprzedził Roberta. Miał Robert problem czy nie, został z tyłu, takie są fakty. W tabeli też traci ten punkcik. Dlatego nie przesadzał bym z nazywaniem go takim cieniasem. Umiejętności posiada nie najgorsze, ale tego co mu stanowczo brakuje w porównaniu z Robertem to pokory, spokoju, zimnej krwi i odporności na presję.
Przejdź do wpisu Hamilton: nie jestem superbohaterem
06.04.2008 15:23
0
Bardzo dobrze, Ferrari absolutnie poza zasięgiem, było to widać, choć w samej końcówce ładnie się Robert do Kimiego zbliżał :) Ale jeszcze nie tu, może w Hiszpanii... Już wczoraj Robert mówił, że na wygrana nie ma szans, niestety miał rację, ale i tak jest cudownie, pierwsze miejsce wśród konstruktorów. Oj, więcej emocji w tym sezonie się szykuje, więcej. Słabiutki McLaren i cieniutki Hamilton, cieniutki.
Przejdź do wpisu GP Bahrajnu: dublet Ferrari, Kubica na trzecim miejscu
05.04.2008 21:00
0
@mariol przed hamiltonem i Alonso to byli Raikkonen i J.P. Montoya.
Przejdź do wpisu McLaren po sesji kwalifikacyjnej
05.04.2008 13:22
0
Co jest z Fisichella? Czemu tak zwlekają i nie zaliczył okrażenia? Coś się porobiło? Bo przed momentem włączyłem dopiero.
Przejdź do wpisu Rosberg najszybszy w ostatnim treningu